16.09.2020 / Porady

Jadalnia przyjazna dzieciom – jak urządzić taki kącik, by był atrakcyjny dla naszych pociech?

Pokój dziecka to swego rodzaju bezpieczna przystań, w której nasz maluch może czuć się komfortowo i miło spędzać czas. W pomieszczeniu tym najczęściej umieszczamy ozdoby oraz dekoracje, które sprawią, że pociecha będzie mogła cieszyć się wyjątkową aranżacją dopasowaną do jej potrzeb oraz zainteresowań. Często jednak zapominamy, by również i w innych miejscach naszego mieszkania zadbać o elementy, dzięki którym dom stanie się atrakcyjny dla dzieci w różnym wieku. Dzisiaj skupimy się zatem na tym, jak urządzić jadalnię, w której również i maluchy poczują się niezwykle komfortowo. Sprawdź!

Zaczynamy od podstaw, czyli stołu

Stoły drewniane, metalowe czy szklane to podstawowe elementy, bez których żadna jadalnia nie mogłaby prawidłowo odgrywać swojej głównej roli. Najczęściej dobieramy je pod względem wyglądu oraz dopasowania do stylu, w którym ma zostać zaaranżowane całe pomieszczenie. Niestety zdarza się, że podczas zakupów zapominamy o potrzebach dzieci, które będą spożywały przy nich posiłki. Jaki stół zatem wybrać? Czy krzesła drewniane dołączone do zestawu zawsze będą komfortowe?

Jaki model będzie najlepszy dla dzieci?

W większości sklepów znajdziemy rozmaite stoły drewniane. Okrągłe, owalne czy kwadratowe blaty to najpopularniejsze rozwiązania, po które sięgamy wyjątkowo często. Kierując się dobrem i bezpieczeństwem swojego dziecka, warto oczywiście zdecydować się na mebel o zaokrąglonych końcach. Blat to jednak nie wszystko. Niezwykle ważne są także nogi, które powinny być przede wszystkim stabilne i wytrzymałe. Dodatkowo lepiej unikać np. szklanych wstawek, które, jak się można domyślić, mogą stanowić dla naszej pociechy niebezpieczeństwo. Przy maluchach warto zatem brać pod uwagę najprostsze, klasyczne rozwiązania, które są bardzo funkcjonalne i niezawodne. 

Jaka wysokość stołu będzie odpowiednia?

Wysokość stołu, przy którym dziecko będzie spożywać posiłki, to kwestia sporna. Wszystko zależy bowiem od tego, ile mierzy nasza pociecha. Biorąc jednak pod uwagę to, jak szybko rosną maluchy, musimy pamiętać, by wybrać mebel poniekąd uniwersalny. Co to jednak oznacza? Powinniśmy zadbać, by blat został usytuowany na wysokości odpowiadające zarówno dzieciom, jak i nam samym. Nie szukajmy zatem na siłę bardzo niskich stołów, ale też nie sięgamy po niezwykle wysokie modele. Po raz kolejny klasyczne rozwiązania, takie jak blat umieszczony ok. 80-90 cm nad ziemią okażą się najlepszym możliwym wyborem. Oczywiście niezwykle ważny będzie tutaj również dobór siedziska, jednak na tym skupimy się nieco później. 

Porada: gotowe zestawy do jadalni mogą okazać się strzałem w dziesiątkę, jednak w takiej sytuacji należy przede wszystkim zwracać uwagę na wysokość każdego elementu. 

Czy możemy umieścić na stole jakieś dekoracje i dodatki?

Model i wysokość stołu zostały już wybrane – i co teraz? Najwyższa pora na drobne dekoracje. Przy maluchach powinniśmy zrezygnować z długiego obrusu, który może stanowić zagrożenie dla dzieci. Warto jednak zadbać np. o kolorowe podkładki z bajkowym motywem. Taki mały dodatek sprawi, że nasze pociechy będą spożywały wszystkie posiłki z niezwykłą przyjemnością. W przypadku niejadków postarajmy się także o całą zastawę stołową przeznaczoną dla najmłodszych. Kubeczek z Kubusiem Puchatkiem, sztućce w ulubionym kolorze czy talerze z ciekawym motywem z pewnością umilą czas dziecku w niemalże każdym wieku. Przy okazji już od najmłodszych lat będziemy mogli uczyć pociechę, w jaki sposób układać zastawę stołową, jak z niej prawidłowo korzystać oraz wpajać jej podstawy savoir vivre przy stole. 

Przechodzimy dalej, czyli wybieramy krzesła

Skoro stół został już szczegółowo omówiony, najwyższa pora zająć się krzesłami. Dla wielu z nas poszczególne siedziska z pewnością nie będą się do siebie niczym różniły. Jeśli jednak aranżujemy wnętrze, w którym komfortowo ma czuć się również dziecko, powinniśmy zwracać uwagę na każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Jaki?

Jakie krzesło będzie komfortowe dla dziecka?

Przede wszystkim klasyczne drewniane krzesło może okazać się mało komfortowe dla naszej pociechy. O wiele lepszym rozwiązaniem jest wybór siedziska tapicerowanego, szczególnie jeśli wychowujemy dzieci, które jeszcze niedawno zasiadały wyłącznie na specjalnych krzesełkach do karmienia. Dla nich przeskok z takiego siedziska na klasyczne drewniane może okazać się wyjątkowo trudny. Postarajmy się zatem określić potrzeby naszego malucha. Dodatkowo zadbajmy o odpowiednio profilowane oparcie oraz ewentualne podłokietniki. 

Jak nieco podwyższyć wysokość siedziska?

Krzesło dla dziecka najlepiej dobrać do wysokości blatu. Dzięki temu spożywanie posiłków z pewnością nie będzie utrapieniem. Czasem jednak ciężko trafić na odpowiednie wymiary. Co zrobić w takiej sytuacji? Z pewnością większość z nas udałaby się po poduszkę, którą następnie umieścilibyśmy na klasycznym krześle – w końcu takie praktyki były powszechne, gdy sami byliśmy małymi szkrabami. Na szczęście teraz możemy zdecydować się na o wiele bardziej komfortowe i bezpieczniejsze podkładki. Jakie? Dla najmłodszych dedykowane są nakładki z szelkami, dzięki którym będziemy mieć pewność, że dziecko nie zsunie się z mebla. Możemy bowiem zapiąć w nie zarówno pociechę, jak i z ich pomocą przytwierdzić podkładkę do krzesła. Naszym nieco starszym podopiecznym możemy natomiast kupić nakładkę przypominającą grubą poduszkę, jednak idealnie dopasowaną do siedziska i po raz kolejny mocowaną do całej konstrukcji mebla. Wybór jest naprawdę duży, dlatego każdy rodzic i dziecko, znajdzie coś dla siebie. 

Czy krzesło możemy jakość ozdobić?

Spożywanie posiłków w rodzinnej jadalni może być dla naszego dziecka jeszcze większą przyjemnością, jeśli zadbamy o ciekawą dekorację jego krzesła. W tej kwestii mamy tak naprawdę pełną dowolność. Powinniśmy jedynie unikać pokrowców czy długich materiałów, które nasza pociecha może po prostu zsunąć. Jeśli natomiast chodzi o wszelkiego rodzaju ozdoby, najlepiej wykonać je własnoręcznie wraz z maluchem. Efektowną dekoracją mogą okazać się np. pompony wykonane z włóczki, pomalowana przez dziecko drewniana pierwsza literka jego imienia czy papierowy łańcuch. Dzięki takiemu prostemu zabiegowi pociecha będzie o wiele chętniej zasiadać do stołu. Przy okazji cała jadalnia stanie się dla niego atrakcyjniejsza wizualnie. 

Wykańczamy pomieszczenie, czyli dobieramy dodatki

Stół oraz krzesła, które znajdą się w jadalni to jednak nie wszystko. Aby wnętrze zyskało charakteru, musimy zadbać także o jego ogólny wygląd. Oczywiście w głównej mierze należy dopasować go do reszty mieszkania. Mimo to zawsze starajmy się myśleć o swoich dzieciach i sprawić, by to pomieszczenie stało się atrakcyjne również i dla nich. Jak zatem wykończyć rodzinną jadalnię?

Jakie kolory powinny dominować w jadalni?

Wśród rodziców krąży przekonanie, że posiadając małe dzieci, należy zrezygnować z jasnych kolorów w mieszkaniu. Jest to jednak spory błąd. Takie barwy wspaniale rozjaśniają oraz rozweselają przestrzeń. Oczywiście mogą brudzić się nieco bardziej niż ciemne barwy. Jeśli właśnie tego obawiamy się najbardziej, wystarczy np. pomalować ściany farbą plamoodporną z właściwościami hydrofobowymi oraz pamiętać, by drewniany stół i krzesła zostały zabezpieczone lakierem ochronnym. 

Jak ozdobić ściany?

Skoro wspomnieliśmy o ścianach, od razu przedstawimy naszą propozycję na ciekawą aranżację. Jadalnia to idealne miejsce na zastosowanie farby tablicowej lub magnetycznej. Taką emalią możemy pokryć wyznaczony kawałek ściany lub inne elementy, np. fronty szafek. Zyskamy dzięki temu ciekawą dekorację, którą nasza pociecha wręcz pokocha. W końcu każde dziecko marzy o tym, by móc malować po ścianach!

Porada: ciemna tablicówka będzie idealnie współgrała z jaśniejszą pozostałą częścią ściany. Aby jednak te dwie części nie brudziły się, najlepiej obszar z farbą tablicową “ograniczyć” przy pomocy drewnianej ramy. 

Czy warto znaleźć w jadalni miejsce na zabawki?

Od najmłodszych lat warto uczyć dziecko porządku i tego, że wszelkie elementy, takie jak chociażby zabawki, mają swoje ściśle określone miejsce. Wszystkie skarby naszego malucha lepiej zatem przechowywać w jego pokoju. Możemy jednak wyznaczyć w jadalni jedno miejsce na ulubionego pluszowego misia, który będzie towarzyszyć naszemu dziecku podczas spożywania posiłku. Pamiętajmy oczywiście, że nasz maluch ma skupić się przede wszystkim na jedzeniu, a nie na zabawie. Musimy zatem zachować pewną granicę oraz uczyć dziecko, że w ciągu dnia jest czas zarówno na przyjemności, jak i inne aktywności.